poniedziałek, 26 września 2016

Ziemniaczany łazik

Dzisiaj na lekcji pisaliśmy pierwsze sprawozdanie z łazikowej wyprawy i od tej pory wpisy na blogu będą tworzyły dzieci, jutro poszukamy chętnego, który chciałby to zrobić. Tymczasem prezentujemy fotorelację.
Nasz Piotruś napisał sprawozdanie w formie elektronicznej. Oto ono.

     26 września 2016 r. byliśmy na „Ziemiankowym łaziku”. Dzień zaczął się bardzo słonecznie, wyruszyliśmy o godz.11.00 spod szkoły. Słoneczko wygrzewało nas jak latem. 
      Idąc obserwowaliśmy krajobrazy i rozpoznawaliśmy drzewa. Otaczała nas piękna jesień. Szliśmy ścieżką porośniętą pokrzywami, z których nagle wyskoczył mały jelonek. Pani zrobiła nam zdjęcie na belach słomy. Doszliśmy do Poręby, tam wsiedliśmy na przyczepy traktora i dojechaliśmy do Kadłubca na boisko. Atrakcją było strzelanie z karabinu pneumatycznego. Poszliśmy zbierać ziemniaki na pole, a rodzice przygotowali nam pyszne kiełbaski i ciasta. Graliśmy w piłkę i jeździliśmy radiowozem policyjnym.
       Był to bardzo udany dzień i już czekamy na następną wyprawę.
Piotr Gasz




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz