piątek, 10 czerwca 2016

Zielona szkoła - dzień 5

Dziś ostatni pełny dzień naszej zielonej szkoły. Nie marnując czasu, zaraz po śniadaniu pojechaliśmy pożegnać Zakopane. Odwiedziliśmy manufakturę cukierków, które pani na naszych oczach wyrabiała. Później raczyliśmy się lodami, goframi i pizzą. Piesza droga powrotna prowadziła przez Antałówkę w stronę Pardałówki. Razem z mapa wędrowaliśmy górskimi szlakami, które nie tak od razu zaprowadziły nas do domu, ale co to dla nas Łazików! Po obiedzie i zajęciach edukacyjnych nastąpiło podsumowanie zielonej szkoły i wręczenie nagród. Dla wszystkich miłą niespodzianką okazała się wata cukrowa, którą robił dla nas pan Tadeusz. Niestety po słodkiej wacie nastąpiła gorzka prawda związana z pakowanie. Nie było to łatwe zadanie, tym bardziej, że nasze ubrania były wymieszane, a spieszyliśmy się bardzo, żeby móc oglądać otwarcie Euro 2016. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz